Wstęp
Migrena jest jedną z najczęściej występujących, ale jednocześnie najmniej zrozumianych chorób neurologicznych. Wiele mitów krążących na jej temat utrudnia właściwe rozpoznanie i opóźnia rozpoczęcie skutecznego leczenia. Działania edukacyjne, takie jak kampania „Migrena Wymaga Leczenia”, mają na celu obalanie tych fałszywych przekonań.
Fakty kontra mity
Wiele osób cierpiących na migrenę spotyka się z niezrozumieniem i bagatelizacją swojej choroby. Osoby zdrowe często sugerują, że to tylko wymówka, a migrenę można lekceważyć lub leczyć zwykłymi środkami przeciwbólowymi. W rzeczywistości migrena jest poważną, przewlekłą chorobą neurologiczną, która znacząco wpływa na jakość życia pacjentów.
Mit 1: Migrena to tylko ból głowy
Migrena to znacznie więcej niż „zwykły” ból głowy. Charakteryzuje się napadowym, silnym bólem, często jednostronnym, który może trwać od 4 do 72 godzin. Objawy towarzyszące to m.in. nudności, wymioty, zwiększona wrażliwość na światło i dźwięki.
Mit 2: Migrena nie jest poważna
Chociaż migrena nie zagraża bezpośrednio życiu jak niektóre inne choroby, to jest uznana przez WHO za przewlekłą chorobę o znacznym wpływie na funkcjonowanie społeczne i zawodowe. Jest to druga przyczyna utraty lat życia skorygowanych o niepełnosprawność.
Mit 3: Tylko dorosłe kobiety cierpią na migrenę
Chociaż częściej diagnozuje się ją u kobiet, to nie jest chorobą dotyczącą wyłącznie tej grupy. Dotyka również mężczyzn, a nawet dzieci.
Mit 4: Migrenę można wyleczyć środkami przeciwbólowymi
Migreny nie da się całkowicie wyleczyć, ale można nią zarządzać, stosując leczenie profilaktyczne i doraźne. Ważne jest zrozumienie typu migreny i regularne konsultacje z lekarzem.
Mit 5: Nie da się zapobiec migrenie
Pomimo braku możliwości całkowitego wyeliminowania migreny, można skutecznie zarządzać jej objawami. Ważne jest poznawanie własnego ciała i unikanie wyzwalaczy, które mogą prowokować ataki.